Rodzina zamieszkała w nowych mieszkaniu stworzonym w miejscu dawnej kotłowni przy ulicy Kaliskiej. Przed przyjazdem zostało ono wyremontowane i odpowiednio wyposażone przez Urząd Miejski w Łowiczu w ramach dotacji otrzymanej od Wojewody Łódzkiego na Pomoc Repatriantom.

Zarembów zaraz po przybyciu powitali: burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński, wiceburmistrz Bogusław Bończak, sekretarz miasta Maria Więckowska, która nadzorowała prace przy adaptacji dwupokojowego mieszkania oraz opiekunka rodzin z ramienia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Katarzyna Sobieszek.

Starania od przyjazd do Polski trwały 15 lat. Cieszę się, że mogliśmy tutaj zamieszkać –powiedziała Helena Zeremba, tuż po przyjeździe do Łowicza.

W połowie czuje się Polką, a w połowie Rosjanką. Po polsku nie mówi płynie, ponieważ jej mama jest Rosjanką, a ze strony taty ostatnim przodkiem żyjącym w Polsce był jej pradziadek Stanisław Zaremba. Został on zesłany do Kazachstanu podczas I wojny światowej, prawdopodobnie w 1915 lub 1916 roku. Rodzina nie ma zbyt wielu informacji na temat swoich dziejów. O Łowiczu czytała w Internecie i wie, że to bardzo ładne, historyczne miasto z przyjaznymi mieszkańcami.

Od dziś rodzina Zarembów jest jego prawowitymi obywatelami.

Foto: Jacek Rybus/Urząd Miejski w Łowiczu