Inicjatorem upamiętniania w formie „Macewy Pamięci” żydów łowickich zwrócił się do ratusza Instytut Pamięci Narodowe razem z Muzeum Getta Warszawskiego, Komisją Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu i Skarbem Państwa. Autorem projektu „Macew Pamięci” jest Jerzy Kalina, jeden z najważniejszych współczesnych artystów. Rzeźbiarz, twórca scenografii i instalacji, autor projektu m.in. pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Tego typu upiętej planowanych jest więcej. Trzecia macewa wystawiona została właśnie w Łowiczu.

Pierwotnie „Macewa Pamięci” miała mieć formę pomnika, który miał stanąć na Nowym Rynku w bliskim sąsiedztwie ul. Bielawskiej. A więc miejsc które włączone były w granice getta stworzonego przez Niemców w Łowiczu. Ostatecznie instalacja w formie marmurowej ramy z szybą w kształcie macewy umieszona została na kamienicy w której mieszkał Artur Siemiątek, zaledwie ośmioletni chłopiec pochodzenia żydowskiego, uwieczniony w 1943 roku na fotografii z raportu J. Stroopa, z grupą kobiet i dzieci, gdy był wyprowadzany z jednej z kamienic getta warszawskiego.

W uroczystości odsłonięcia „Macewy Pamięci”, 21 marca 2024 r. wzięli udział mieszkańcy Łowicza oraz wielu zaproszonych gości. Wśród nich zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma, dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski, ks. bp Wojciech Osial i ks. Dariusz Kuźmiński, proboszcz parafii katedralnej w Łowiczu oraz rabini. Spotkaniu patronował Burmistrz Miasta Łowicza Krzysztof Jan Kaliński.

Pod tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze, a historię Artura Siemiątka przybliżył Natan Lus uczeń Szkoły Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Łowiczu.