Najwięcej pieniędzy, 2829,20 zł. zebrał były harcerz Rafał Wójcik. Drugim był wolontariusz Marek Pokora, który uzbierał 1619,20 zł. Wśród przedmiotów wystawionych na licytację, najdrożej sprzedane zostały kalendarz MON (101 zł), koszulka z 26. finału WOŚP (100 zł) oraz karnet na siłownię Platinium Gym&Fitness (100 zł).

Podczas 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbył się w mroźną niedzielę, 14 stycznia 2018 r. zbierano pieniądze na wyrównanie szans w leczeniu noworodków i wsparcie podstawowych oddziałów neonatologicznych. Zbiórka prowadzona była nie tylko w Łowiczu, ale także w okolicznych gminach. Pieniądze zbierano m.in. w Łyszkowicach, Kocierzewie, Bednarach i Nieborowie.

Sztab akcji znajdował się w budynku dawnego Gimnazjum nr 1 w Alejkach Sienkiewicza, gdzie wolontariusze w przerwie zbierania pieniędzy, mogli się ogrzać i wypić ciepła herbatę. Wolontariusze WOŚP mogli także skorzystać z zaproszenia restauracji „Na Poddaszu” przy ul Zduńskiej i tam również za darmo napić się kawy lub herbaty.

W łowicką akcją obok wolontariuszy włączyli się także łowiccy strażacy, którzy na Nowym Rynku zorganizowali piknik strażacki oraz członkowie Łowickiego Klubu Motocyklowego Nr. 16. Zwieńczeniem pikniku było światełko do nieba, zorganizowane przez radnego Mariusza Siewierę.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku zebrano ok. 32 tys. zł. W 2016 i 2015 roku po ok. 25 tys. zł, w 2014 roku - 31 tys. zł, w 2013 roku 26 tys. zł. Kwotę powyżej 40 tys. zł udało się uzbierać tylko raz w 2012 roku.